Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, w wyniku działań operacyjnych, namierzyli aktualne miejsce pobytu osoby podejrzanej o oszustwa matrymonialne. Jak wynikało z przeprowadzonych w tej sprawie ustaleń, mężczyzna wykorzystywał metodę działania na tzw. „tulipana”.
40-letni mieszkaniec powiatu wrocławskiego swoją przestępczą działalność rozpoczął już w 2006 r. i przez wiele kolejnych lat był w związku z 4 niczego niepodejrzewającymi kobietami jednocześnie. Trzy z nich padły ofiarą oszustwa matrymonialnego.
„Tulipan” wiążąc się z pokrzywdzonymi zapewniał je o swoim zaangażowaniu uczuciowym, obiecywał małżeństwo i jednocześnie ukrywał fakt pozostawania w związku z innymi kobietami. Zakochane brały kredyty dla swojego amanta, zastawiały nieruchomości czy pożyczały pieniądze. Dziś wszystkie zostały z niespłaconymi kredytami, licznymi zadłużeniami, licytacją komorniczą na koncie, a nawet z upadłością konsumencką.
Ponadto podejrzany dokonał oszustw na szkodę trojga innych pokrzywdzonych, którzy utrzymywali z nim kontakty handlowe. Ustalono, że zawierał on z nimi umowy pożyczek, których następnie nie spłacał. W ten sposób wyłudził łącznie około 830 tysięcy złotych.
Całkowita szkoda wyrządzona przez zatrzymanego amanta kobietom, z którymi pozostawał w związku oraz innym pokrzywdzonym, w tym wysokość zaciągniętych przez nich zobowiązań, to blisko 10 milionów złotych.
Podejrzany był już w przeszłości karany za podobne przestępstwa, m. in. oszustwa podatkowe, podrabianie i fałszowanie dokumentów czy wyłudzanie kredytów na kilkadziesiąt milionów zł.
Aktualnie decyzją sądu, mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 2 miesiące. Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze