Gość barwnie opowiadał dzieciom o swoim pochodzeniu i korzeniach swojej rodziny. Wszyscy wiedzą, że pan Franciszek to wielki miłośnik szachów, który swą pasją zaraża również wśród uczniów szkoły, ponieważ prowadzi kółko szachowe. Natomiast nie wszyscy wiedzą, że potrafi również bardzo ciekawie opowiadać o historii naszego kraju.
Urodził się niedaleko Lwowa. Był małym chłopcem, gdy jego rodzina, uwikłana w skomplikowane losy dziejowe ziemi polskiej na Kresach, musiała już w 1943 r. uciekać i przenieść się na zachód. W końcu dotarł z rodzicami na ziemie odzyskane, które po zakończeniu II wojny światowej, zgodnie z postanowieniami konferencji poczdamskiej zostały włączone do terytorium państwa polskiego. Niestety, Wołyń, Podole, Białoruś, Litwa znalazły się poza granicami Polski. Pozostały tam jednak polskie rodziny, cmentarze i zabytki polskiej kultury.
Ważne, aby uczniowie wiedzieli, że takie miasta jak Wilno, Lwów, Stanisławów, Kamieniec Podolski, chociaż leżą na terenie innego państwa, są nierozerwalnie związane z polską tradycją. Dzieci obejrzały kartki, zdjęcia i fragment filmu z wycieczki uczniów naszej szkoły do Lwowa. Podziwiały piękne zabytki tego miasta: starówkę, Cmentarz Orląt Lwowskich i Cmentarz Łyczakowski.
Pan Franciszek Dąbrowski wraz z uczniami zaśpiewał lwowską gwarą piosenkę: ,,Tylko we Lwowie”, wykonywaną przez słynnych batiarów lwowskich: Szczepcia i Tońcia. Pod wpływem wspomnień o trudnych latach wojny i głodu wywiązała się dyskusja na temat poszanowania chleba oraz zgody w rodzinie. Chociaż pan Franciszek nie miał żadnych pamiątek, bo spłonęły w czasie wojny, przekazał dzieciom cenną radę: ,,Aby tradycja przetrwała, nie wystarczą pamiątki rodzinne, trzeba jeszcze rozmawiać, słuchać wspomnień naszych dziadków i szanować starszych ludzi. Są dla nas skarbnicą wiedzy o historii naszej rodziny i ojczyzny”. Zaapelował do dzieci, aby były dumne z tego, że są Polakami.
Serdecznie dziękujemy naszemu gościowi za to, że podzielił się swoimi wspomnieniami. Mamy nadzieję, że to spotkanie zapoczątkuje cykl rozmów z innymi ziębiczanami i ciekawymi ludźmi z naszego regionu.