- Jak osobiście wspomina Pan obchody rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja? Jak było kiedyś, a jak jest dzisiaj?
- Proszę pamiętać, że urodziłem się w najciemniejszym momencie stalinizmu w Polsce, a wychowywałem się i większą część dorosłego życia przeżyłem w Polsce Ludowej. Nie był to więc sprzyjający czas na obchody tej wielkiej rocznicy. Jednak dzięki ojcu, który zawsze wspominał przedwojenne obchody 3 Maja i podkreślał doniosłość tego święta oraz nauczycielom, a w szczególności pani profesor Marii Rabczyńskiej, wiedza moja i moich kolegów była pełna. Dzięki nim mieliśmy i mamy świadomość doniosłości Konstytucji 3 Maja jako kamienia milowego naszej ponadtysiącletniej historii.
- Jak Pan ocenia obchody tej rocznicy?
- Dzisiaj o rocznicy przypominają nam flagi narodowe wywieszone powszechnie z okien i balkonów, a także uroczyste akademie organizowane przez młodzież szkolną. Towarzyszy też tej rocznicy uroczysty nastrój i liczne imprezy o charakterze patriotycznym. Przypomnę tylko tegoroczną uroczystą akademię ku czci Konstytucji 3 Maja zorganizowaną przez grono pedagogiczne i młodzież Publicznego Gimnazjum im. Mikołaja Kopernika w Ziębicach. Sala Ziębickiego Centrum Kultury zapełniona była po brzegi. Dopisała nie tylko młodzież, ale i rodzice, kombatanci, Sybiracy, przedstawiciele władz samorządowych i powiatowych, przedsiębiorcy, mieszkańcy miasta i gminy.
- Co chciałby Pan jeszcze powiedzieć o obchodach tej rocznicy?
- W zasadzie nic więcej, bo uważam, że lepiej jest czegoś doświadczać i coś przeżywać niż o tym mówić. Proszę spojrzeć na te powszechnie otaczające nas barwy narodowe. One zaświadczają, że Konstytucja 3 Maja na trwałe gości w naszych sercach i umysłach.Chciałbym za tę piękną imprezę w ZCK podziękować dyrektorowi Mariuszowi Szczepanowskiemu oraz paniom: Małgorzacie Jaźwiec, Joannie Nawrot, Marzenie Jabłońskiej i Aldonie Gniewczyńskiej jako organizatorom. Dziękuję też bardzo naszej arcyutalentowanej młodzieży w tym szczególnie zespołowi Forte.