Max uwielbia grać w piłkę ze swoim przewodnikiem, st. aspirantem Mariuszem Koteckim.
Policyjny pies ma nosa. Na co dzień szuka narkotyków, a w wolnych chwilach biega za piłką. Do jej odbijania używa łap jak i właśnie nosa. Razem ze swoim panem - policyjnym przewodnikiem - rozegrali mecz podczas festynu dla dzieci w legnickim schronisku dla zwierząt. Po spotkaniu ogłoszono remis. Obaj kiwali rywala na tym samym poziomie.