Fałszywy Ojciec Joachim, to 59 – letni mieszkaniec województwa opolskiego. Do jego zatrzymania doszło 27 marca w godzinach popołudniowych, w jednym z wrocławskich hoteli. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Mężczyzna podając się za zakonnika z Niemiec, dzwonił do różnych parafii na terenie Polski, usiłując skontaktować się z proboszczem. W rozmowie telefonicznej przedstawiał się jako zakonnik i prosił m.in. o pomoc w odbiorze przesyłki, adresowanej do niego i opłaceniu kosztów z nią związanych.
Jak twierdził, sam w danym momencie nie może jej odebrać, ale szybko się po nią pojawi i ureguluje koszty. Innym razem np. dzwonił i prosił o możliwość kupienia doładowania jego telefonu, bo oczekuje na przesyłkę, a nie może skontaktować się z kurierem.
Policjanci ustalili dotąd już dwóch pokrzywdzonych duchownych z terenu województwa dolnośląskiego i lubelskiego - straty szacuje się na kwotę blisko 1500 złotych. Ze zgromadzonego materiału wynika jednak, że takich pokrzywdzonych duchownych na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy, może być na terenie Polski nawet kilkudziesięciu, a jednorazowo kwota wyłudzonych pieniędzy wynosiła od kilkuset do tysiąca złotych.
Policjanci dalsze czynności, mające na celu wyjaśnienie faktycznych rozmiarów oszustwa oraz ustalenia kolejnych pokrzywdzonych.
Funkcjonariusze proszą osoby, które zostały oszukane w podobnych okolicznościach przez rzekomego zakonnika „Ojca Joachima”, a do chwili obecnej nie zgłosiły tego faktu policji, o kontakt z Komisariatem Policji Wrocław Stare Miasto lub Wydziałem dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Zatrzymany, za czyny o które jest podejrzany, odpowie teraz przed sądem. Grozić mu może kara do 8 lat pozbawienia wolności.